sympatyczny film,niska ocena średnia ale zdążyłem się już przyzwyczaić,że użytkownicy tego portalu lubią gnoić polskie kino
mogę prosić o spoiler ostanie 5 minut filmu - musiałem iśc do pracy . Figurka postument i ....
Przyjechał ksiądz Grabowski z ekipą wieśniaków po ten "skarb" - ale powiedzili że dadzą mu euro i pobłogosławił znak polsko-niemieckiego pojednania. A potem Matka Boska zaczęła płakać, potem policjant aresztował tego gościa co jeżdził za Olą na rowerze. Ola z Martinem po tym jak jej pokazał że to ruskie kości barabara i koniec.