ale jako aktor jest bardzo nomen omen kiepski -nigdy nie wyjdzie z wlasnego ego czyli Ferdka. O niebo lepszym aktorem z talentem jest Kotys dla niewtajemniczonych Paździoch.
zgadzam się, jak czytałem z nim kiedyś kilka wywiadów, jeden w ckm lub playboyu drugi chyba w Filmie i odebrałem go bardzo negatywnie, to znaczy jako człowieka z przerośniętym ego który uważa się za ulubieńca publiczności a co za tym idzie autorytet moralny, a tak naprawdę znany stał się dla szerszej publiczności właśnie z tego serialu
Dla mnie jako aktor całkowita miernota, Kiepski to dla niego rola życia bo jest sobą.
Jako człowiek totalne zero moralne za popieranie Tuska, największego szkodnika w historii Polski.
Własnie oglądam serial "spadkobiercy" on nawet w takiej komediowej formie nie potrafi nabrać dystansu, zachowuje się jak gbur, wszystko traktuje serio i nie potrafi wejść w rolę gdzie nie ma scenariusza a scena nie jest ćwiczona kilka razy.
On nadaję się tylko do roli Ferdka bo taki prostak jest na codzień i nie musi nic grać, może jeszcze być na wiece partyjne gdzie będzie chwalił Tuska, mimo że ten jest największym szkodnikiem w historii 3 RP, ale Kiepski wie że z władzą należy żyć dobrze.
100% poparcia. Przereklamowany, nędzny, nieśmieszny. A poparcia pana Donalda T. nie skomentuję, chociaż czego po takiej aktorzynie się spodziewać.