Widziałem Grabowskiego jak opowiadał dowcipy i sprzedawał garnki za 2zł bilet. Dawał autografy na pudełkach po garnkach i naciągał emerytów. Byłem świadkiem jego arogancji kiedy zanim dał młodym ludziom autograł do sprawdzał czy mieli zaproszenie na jego reklamę garnków.. jesli ktoś nie miał nie dał autografu a żeby być na jego reklamie garnków trzeba było miec skończone 30 lat.
GRABOWSKI da d..y za każdą propozycję. Aktor był i będzie słaby.